wtorek, 7 lipca 2015

Ależ to lato pracowite, blog zaniedbany całkiem, ale może jesienią się poprawię. A dziś karteczka ślubna z moimi własnoręcznie wykonanymi kwiatkami, uczyłam się od najlepszych (warsztaty z Ewą Szubrą ). Pozdrawiam w ten upalny, podkarpacki poranek...




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz